Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Zaby_Stara
PostWysłany: Pon 19:51, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Juz wiem... dzieki, myslałem o tylnym hamulcu i w 2. etapie tricku... Razz pomylyło mi sie ino ;D Pozdro
NS
PostWysłany: Pią 19:05, 23 Mar 2007    Temat postu:

Jak nie uzywasz hamulca to musisz mocniej dociagac a tak pomagasz sobie troszkie hamulcem i jest łatwiej.
Zaby_Stara
PostWysłany: Nie 23:40, 04 Mar 2007    Temat postu:

hmmm... no chyba nie jestem, ale czy to hamowanie jest konieczne w tym tricku? bo jesli nie, to wykonanie go staje sie o wiele prostrsze:P nie zebym sie czepial:P Pozdro!!
NS
PostWysłany: Pią 14:35, 23 Lut 2007    Temat postu:

"Zaby_Stara" ty chyba nie jestes nasz ziomal Smile Gdyby to byl dzial "Szosa"to bym nic nie pisal ze nie wiesz jak sie hamuje " oldschoolowo" , hamuje sie "jak za starych czasow na piasku ( tak ze opony piszcza)" Smile
Zaby_Stara
PostWysłany: Pią 0:31, 23 Lut 2007    Temat postu:

Mozesz troche dokladniej opisac ten trick? mianowicie jak sie hamuje... bo ja nie wiem jak sie hamuje oldschoolowo Razz i w jaki sposob sie wybijasz, z gory dzieki
xbiedax
PostWysłany: Czw 12:04, 28 Wrz 2006    Temat postu: PIVOT180

nie musisz miec przedniego hamulca, przechylasz rowerek maxymalnie na przednim kole w ta sama strone co 180 tylko ze do wybicia uzywasz przedniego kola wcisnietego w glebe, i hamujesz oldschoolowo jak za starych czasow na piasku ( tak ze opony piszcza) , nie tracisz rownowagi przechylajac sie przeciwna strone do roweru i robisz rollbacka.
zapodaj no filmik maciejo

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.