| Autor |
Wiadomość |
| NS |
 Wysłany: Sob 23:14, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
| CX-80 Krytox nawet daje rade z lancuchem tylko ze krodko trzyma( troszkie dluzej niz olej wazelinowy )no i cena nie jest taka niska.Mimo to polecam |
|
 |
| Le00nn |
| Wysłany: Wto 10:51, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
No właśnie tak myślałem, bo to ma działanie rozcieńczającei rozpuszczające... Takiego CX-a tylko bez teflonu używaliśmy w serwisie do rozpuszczania starego, zużytego i gęstego smaru i innego syfu... Gdyby nie teflon to raczej nie nadawałby się ten CX do smarowania nim czegokolwiek  |
|
|
| Dafi |
| Wysłany: Wto 10:18, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| raczej nie. Po pryśnięciu na coś, coś tam wyparowuje i pozostaje teflon, a powierzchnia robi się śliska |
|
|
| Le00nn |
| Wysłany: Wto 10:02, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Hmmm... A ten smar jest gęsty? |
|
|
| Dafi |
|
|
| Le00nn |
| Wysłany: Pon 16:24, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hmmm... CX'em to się stary smar z piast rozpuszcza 
Chyba, że to jakiś inny Link by się przydał |
|
|
| Dafi |
| Wysłany: Pon 15:52, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
CX-80 Krytox Ma w sobie teflon, ja mam nim posmarowane łańcuch i inne mechanizmy  narazie dobrze, cicha praca Lecz nie jest to smar przeznaczony wyłącznie do rowerów, ale ludzie go kupują do bików.
Dalecki smaruje nim rowery |
|
|
| Zaby_Stara |
| Wysłany: Śro 21:27, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Jak tak to przypomne Ci sie Krzysiu w odpowiednim czasie, potrzeba mi tylko do uszczelnienia tłoka, takie tyci tyci pozdro |
|
|
| NS |
| Wysłany: Pon 10:31, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Jak chcesz to moge ci niewielka ilosc oleju Castrol do amorka dac zostało mi z wymiany jakies 120ml i napewno z niego sie smalec nie zrobi.Pozdro |
|
|
| Zaby_Stara |
| Wysłany: Pon 0:25, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Wujek... w sobote, wieczorem poszedłem na 0,5 godz. na bika, wszystko spoko, tylko amor troche zmulony, przez brak kąpieli, jest smarowany smarem FL... jeździłem tak 20 min, zrobiłem przerwe na fajke, wsiadam na rower i amor nie chodzi płynnie a chrobocze, po 20 metrach jazdy miałem najbardziej skomplikowany sztywny widelec na świecie;] Przypomniałem sobie ze dla uszczelnienia (ok. 10 ml oleju nad tłokiem) sprezyny powietrznej uzyłem... kujawskiego:P i ów syntetyk zmienił sie w zamrożony smalec |
|
|
| NS |
| Wysłany: Sob 16:28, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Ja do piast nie uzywam zadnego smaru (mam wszystkie piasty na maszynach ) ,do łancucha uzywam zwykłego oleju wazelinowego ,do amorkow stosuje olej Castrol(syntetyk specjalny do amortyzatorow) a do innych rzeczy stosuje zwykły smar. |
|
|
| Zaby_Stara |
| Wysłany: Pon 23:43, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
| ja do piast, sterow itp. uzywam FinishLine'a z teflonem (smar! nie olej) a olej do łancucha to TEN SAM (dosłownie) co Le00nn uzywa, w koncu to moj brat. olej bardzo dobry, mozna naoliwic i zapomniec problemie na długo (albo do pierwszej dłuzszej jazdy w deszczu).. tanie smary i oleje są do d... hmmm cos w tym jest |
|
|
| !Giro! |
| Wysłany: Pią 10:09, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dalecki rules!
Powinien mieć takie rzeczy... |
|
|
| Le00nn |
| Wysłany: Wto 22:04, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Hmmm...
ten olej nie jest drogi, raczej wiele nie stracisz na tej inwestycji |
|
|
| wiki_ng |
| Wysłany: Wto 21:50, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| no w rolniku to raczej niedostaniesz nic do lancucha fajnego. pozostaje ino cyklo albo allegro. a jak zalezy Ci na niskiej cenie to wszyscy polecają ten olej do pił lancuchowych |
|
|
