Przegląd tematu |
Wysłany: Sob 18:31, 22 Wrz 2007 Temat postu: | |
zgadzam sie z Kalenem, moj amorek tez sie zmeczyl i trzasnąl w koncu... i nie przy 3 -metrowym dropie, moze 70-80cm... poprostu juz byl zmeczony i chcial odpocząc sobie na zlomowisku... Od skakania pekla kierka, po pierwsze jest dluuuuuga i jest wieksze ramie (tzn. wieksza sila dziala itd.) a po drugie przy skakaniu mocno sie obciaza kiere, no i Kalen nie ma siodelka, caly czas opiera cialo na kierze... pozdro! |
Wysłany: Sob 10:30, 22 Wrz 2007 Temat postu: | |
nastąpiło tzw zmęczenie materiału dlatego trzasła |
Wysłany: Pią 14:58, 21 Wrz 2007 Temat postu: | |
Dziwne ;p Od skakania na tylnim kole? Nie jestem taki spec, ale to dziwne ;p Może przedtem była mocno katowana? ;p |
Wysłany: Pią 13:01, 21 Wrz 2007 Temat postu: Jieeeeeeeeeebut | |
Dokładnie tydzien temu podczas skakanie na tylnim kole jebneła mi kiera
Oto kilka fotek http://img221.imageshack.us/my.php?image=dsc01985ne3.jpg http://img221.imageshack.us/my.php?image=dsc01986md8.jpg http://img221.imageshack.us/my.php?image=dsc01990gj3.jpg http://img221.imageshack.us/my.php?image=dsc01987zg5.jpg |